VIII Bieg Polonia 5K Run (2022)

Linden gościło polonijnych biegaczy

Po trzyletniej przerwie polonijni biegacze znów spotkali się na biegu Polonia 5K, tym razem w Linden, NJ. Wzięło w nim udział 48 biegaczy w wieku od kilku do kilkudziesięciu lat. Pobiegli też uczestnicy tegorocznej zimowej olimpiady w Pekinie Natalia Maliszewska i Piotr Michalski.

Bieg odbył się pod hasłem „Kuba, ten bieg jest dla Ciebie, przyjacielu”. W ten sposób uhonorowany został dwukrotny uczestnik Polonia 5K Run – śp. Jacob D. Krygowski. Jakub brał udział w biegu w 2015 i 2016 roku, za każdym razem wygrywając w swojej kategorii wiekowej, a poza tym zawsze był w pierwszej piątce zakwalifikowanych biegaczy. Był studentem biotechnologii na Uniwersytecie Johna Hopkinsa, zapalonym piłkarzem oraz wspaniałym człowiekiem. Niestety, zmarł w grudniu 2021 roku. 

BIEG PO SATYSFAKCJĘ I RADOŚĆ

W biegu może wziąć udział każdy, jeśli tylko ma na to ochotę. Oczywiście trzeba się wcześniej zarejestrować. Uczestnicy otrzymywali białą koszulkę z napisem “Polonia 5K” i numer startowy. . Niestety, zmarł w grudniu 2021 roku.  BIEG PO SATYSFAKCJĘ I RADOŚĆ W biegu może wziąć udział każdy, jeśli tylko ma na to ochotę. Oczywiście trzeba się wcześniej zarejestrować. Uczestnicy otrzymywali białą koszulkę z napisem “Polonia 5K” i numer startowy.  

Wszystkich biegaczy powitał Andrzej Krygowski, prezes Polish American Sports Association. Dołączyli do niego: burmistrz Linden Derek Armstead i radny miasta Barry E. Javick. Obaj panowie podziękowali za zorganizowanie biegu w Linden. Życzyli jego uczestnikom wytrwałości, wspaniałego biegu i zajęcia jak najlepszego miejsca. Potem hymn polski zaśpiewała Monika Niebrzydowska, a amerykański jej siostra Daria. 

Po oficjalnym otwarciu, zawodnicy zaczęli się przygotowywać do biegu. Start i meta były usytuowane na East Curtis Street, tuż przy Elementary School No. 1. Dystans 5 kilometrów wymagał przebiegnięcia wieloma ulicami. Liczna grupa policjantów czuwała nad tym, aby ulice były zamknięte dla samochodów, a zawodnicy czuli się bezpiecznie. Ostatni odcinek trasy prowadził North Wood Avenue, po czym zawodnicy skręcali w East Curtis Street i dobiegali do mety. Paweł Myśliwiec jechał na czele biegaczy na rowerze i tym samym wskazywał, którymi ulicami mają biec. Dzięki temu nikt nie pomylił trasy. 

O godzinie 9:30 wystartowały dzieci: czterech chłopców i dwie dziewczynki. Miały do pokonania dystans dookoła szkoły. Pobiegli z nimi Natalia Maliszewska i Piotr Michalski, a także Bożena Niebrzydowska. Kiedy dzieciaki dobiegły do mety, były zmęczone, ale i szczęśliwe, że dały radę. 

O godzinie 10 wystartowali dorośli. W większości Polacy, ale były też osoby innych narodowości. Pogoda sprzyjała biegaczom. Nikt się nie poddał i nie zakończył biegu przedwcześnie. Pierwszy dobiegł do mety Artur Tyszuk, który uzyskał czas 18 minut 27 sekund. Jako drugi zameldował się Alec Nicpoń z czasem 19:19 min, a trzeci Jarosław Grabias – 20:04 min.

Wśród pań najszybsza była Bożena Niebrzydowska, która uzyskała czas 27 minut 59 sekund; w ogólnej klasyfikacji zajęła 17. miejsce. Drugie miejsce wśród pań zajęła Wioletta  Krygowska z czasem 31:11 min, a trzecie 15-letnia Patrycja Tyszuk – 33:20 min. Patrycja jest córką zwycięzcy Artura Tyszuka. Należy podkreślić, że 8-letnia Natalia Andrushkin w klasyfikacji generalnej zajęła 31. miejsce z czasem 40 minut 37 sekund, a jej o rok starsza siostra Aleksandra – 32. 

Zwycięzcy w każdej kategorii otrzymali medale i nagrody. Nagrody to były czeki dla zwycięzców w poszczególnych kategoriach, przyznane przez Polsko-Słowiańską Federalną Unię Kredytową. Zdobywca 1. miejsca otrzymywał czek na sumę 300 dolarów, 2. miejsca – 200, a 3. miejsca – 100 dolarów. Każdy biegacz otrzymywał również wodę do picia i skromny posiłek. 

“Przyjechałem z Nowego Jorku, wystartowałem, no i udało się. Nie jestem teraz w najlepszej formie i było ciężko, ale dałem radę. Z optymizmem i radością podchodzę do wszystkich biegów, bo to lubię – powiedział po zameldowaniu się na mecie Artur Tyszuk. – Moja córka Patrycja dobiegła do mety jako trzecia kobieta. Jestem z niej bardzo dumny. Żona nie mogła dzisiaj z nami przyjechać, musiała zostać w domu, bo na pewno by nam kibicowała” – dodał.

Sporo mieszkańców Linden obserwowało zawodników biegnących ulicami miasta. Przed domem, w pobliżu mety, stał 8-letni chłopiec, który dopingował biegnących i niemal z każdym, tyle że po chodniku, dobiegał do mety.

WSPANIALI GOŚCIE Z POLSKI

W biegu Polonia 5K zawsze uczestniczą wybitni polscy sportowcy. W pierwszym, który odbył się 3 maja 2014 roku w Wallington, NJ, pobiegł Zbigniew Bródka – mistrz olimpijski w łyżwiarstwie na dystansie 1500 metrów. W drugim, 26 kwietnia 2015 r., również w Wallington, pobiegła Justyna Kowalczyk – dwukrotna złota medalistka olimpijska w narciarstwie klasycznym. W 2016 r., w Clark, NJ, pobiegł Kamil Stoch – dwukrotny złoty medalista olimpijski w skokach narciarskich w Soczi. Rok później pobiegł Adam Małysz – czterokrotny mistrz świata w skokach narciarskich i wielokrotny medalista olimpijski. W 2018 r. gościem specjalnym był Wojciech Fortuna – mistrz olimpijski w skokach narciarskich w japońskim Sapporo w roku 1972. W VI biegu, w Wallington w 2019 r., wziął udział Bogusław Mamiński – mistrz świata w biegu na 3 km z przeszkodami w roku 1983.

Gośćmi tegorocznego biegu Polonia 5K była para najlepszych polskich łyżwiarzy szybkich, uczestników ostatnich Igrzysk Olimpijskich – Pekin 2022: Natalia Maliszewska i Piotr Michalski.

Natalia jest mistrzynią Europy i wicemistrzynią świata w short tracku. Pozytywny test na COVID-19 wykluczył ją ze startu w igrzyskach w Pekinie na jej koronnym dystansie 500 metrów.

Piotr jest także najszybszym sprinterem Europy i drużynowym wicemistrzem świata w sprincie. W mediach społecznościowych określany jest jako “łyżwiarz szybki, a nawet bardzo szybki”. W Pekinie zajął 5. miejsce na swym koronnym dystansie 500 metrów.

Oboje nie tylko pobiegli, ale również kibicowali wszystkim uczestnikom biegu. Po jego zakończeniu uczestniczyli w sesjach zdjęciowych i składali autografy.

“Zostaliśmy zaproszeni przez Andrzeja Krygowskiego do wzięcia udziału w tym biegu. Nie zastanawialiśmy się długo. W Sanoku oboje z Piotrem zrobiliśmy próbny bieg, tak na wszelki wypadek. Stwierdziliśmy, że nie ma problemów, damy radę, więc podjęliśmy decyzję – lecimy do Nowego Jorku” – powiedziała Natalia Maliszewska. 

“Fajnie nam się biegło. Niosło nas to, że widzimy, ilu Polaków jest zaangażowanych w organizację tego biegu. Dopingowali nas też ludzie wyglądający z domów przez okna, no i policjanci. Zrobiliśmy krótką przerwę na spacer, ale wiedzieliśmy, że musimy dobiec do mety” – dodał Piotr Michalski. 

“Bieg ten był dedykowany dla Jakuba, syna Andrzeja Krygowskiego, więc chcieliśmy też pobiec dla niego. No i pobiegliśmy” – podkreśliła Natalia.

NASTĘPNY BIEG ZA ROK W LINDEN

“Ostatni bieg Polonia 5K zorganizowaliśmy w 2019 r. w Garfield, NJ. Przez trzy lata nie biegaliśmy, bo była pandemia. Po przerwie po raz pierwszy pobiegliśmy w Linden. Było, niestety, mało uczestników, liczyliśmy na to, że pobiegnie co najmniej 200 osób – stwierdził Andrzej Krygowski, prezes PASA. – Wiem, bo widziałem i słyszałem reakcje, że wszyscy uczestnicy biegu byli bardzo zadowoleni, bo przeżyli coś fajnego. Niewątpliwą atrakcją był udział w tym biegu Natalii Maliszewskiej i Piotra Michalskiego, wspaniałych polskich łyżwiarzy. Pokazaliśmy im Nowy Jork i okolice. Wybierają się jeszcze na kilka dni do Kalifornii. Burmistrz Linden potwierdził, że jeśli tylko będziemy chcieli, to możemy organizować kolejne biegi właśnie w tym mieście. Muszę podkreślić, że władze miasta bardzo nam pomogły w zorganizowaniu biegu, bo bardzo im się spodobała nasza idea. W maju 2023 r. zorganizujemy więc w Linden kolejny bieg. Mam nadzieję, że znacznie więcej rodaków pobiegnie z nami. Już teraz wszystkich zapraszamy!” – zaznaczył. 

Play Video

VI Bieg Polonia 5K Run (2019)

Był to drugi bieg z tak dużą liczbą uczestników!

W sobotę, 11 maja, w Garfield, w stanie New Jersey, odbył się bieg na dystansie 5 kilometrów o Puchar Konsula Generalnego RP w Nowym Jorku – Polonia 5K Run. Gościem specjalnym był Bogusław Mamiński – wicemistrz świata w biegu na 3000 metrów z przeszkodami w roku 1983. Pobiegł i świetnie sobie radził na trasie, a potem wręczał medale i puchary najlepszym biegaczom.  

W biegu, który po raz szósty zorganizowała polonijna organizacja sportowa Polish American Sports Association, mógł wziąć udział każdy, ale trzeba było wcześniej się zarejestrować. Ostatecznie wzięło w nim udział 125 biegaczy: 80 dorosłych i 45 dzieci; ponadto trasę pokonało 50 piechurów. Mocny zespół wystawiła organizacja Polska Running Team z siedzibą w Nowym Jorku. Każdy z biegaczy otrzymał specjalną koszulkę i numer.

Oficjalnie impreza rozpoczęła się od odśpiewania hymnów. Hymn polski i amerykański zaśpiewała Daria Niebrzydowska – uczennica LaGuardia High School i Polskiej Szkoły Konsularnej w Nowym Jorku. Biegaczy i sympatyków biegania powitali: burmistrz miasta Garfield Richard “Riggs” Rigoglioso, Bogusław Mamiński i prezes Polish American Sports Association Paweł Myśliwiec. Oczywiście życzyli biegaczom “dobrego biegania”. A pogoda była wręcz wymarzona dla biegaczy: było ciepło, świeciło ostro słońce, ale wiał lekki, chłodny wiatr.

ZNAKOMITE WYNIKI
O godzinie 2:30 po południu wystartowały dzieci. Ze względu na ich dużą liczbę, trzeba było je podzielić na dwie grupy: młodsze – do 8 lat i starsze – od 8 do 12. Pobiegły jedno okrążenie wokół stadionu w 20th Century Park w Garfield – miały do pokonania dystans 600 metrów. Dziewczynki wcale nie ustępowały chłopcom, więc ostra walka trwała do końca.

Wśród najmłodszych dziewcząt, w wieku do 6 lat, najszybsza była Sara Michalski. Drugie miejsce zajęła Julia Pietraszewska, a trzecie Julia Markiewicz. Wśród chłopców w tej samej kategorii zwyciężył Filip Grabias, przed Kacprem Stolarskim i Jacobem Brownem. W kategorii 7-8 lat wśród dziewcząt najszybsza była Sara Pietraszewski, a wśród chłopców Alexander Bereza. W kategorii 9-10 lat zwyciężyli Julia Filia i Allan Piechowski, natomiast w najstarszej kategorii, 11-12 lat, najlepsi okazali się Sophie Lewandowski i Patric Piechowski.

A potem wystartowali najlepsi biegacze, ci starsi. Wielu z nich miało za sobą udział w poprzednich biegach, a nawet w maratonach. Mieli do pokonania trasę liczącą 5 kilometrów. Biegli ulicami Garfield, a trasa nie była wcale łatwa, gdyż uliczki są kręte, często trzeba było pokonywać spore wzniesienia. Radzili sobie jednak wyśmienicie, o czym świadczą chociażby uzyskane czasy.

Wśród pań w kategorii open najlepsza była Eva Pieghowski, który uzyskała świetny czas – 21 minut i 47 sekund. Druga była Marta Wawrzusiak (23.09 min), a trzecia Joanna Wierdak (23.10 min).

Wśród panów w kategorii open niezbyt “gościnny” okazał się Paweł Myśliwiec – prezes organizacji PASA, która zorganizowała imprezę – bo zwyciężył ze znakomitym czasem 18 minut i 2 sekundy. Drugie miejsce zajął Sławomir Żaglewski z klubu 3Run PL z Nowego Jorku z czasem18:33 min, a trzeci był Tomasz Wawrzyniak (19:33 min).

Wśród najstarszych biegaczy, w wieku 60-69 lat, najszybszy okazał się Janusz Chmielowiec. Drugie miejsce zajął Jan Badura, a trzecie Bogdan Mamiński.

Zanim najlepsi biegacze otrzymali medale i puchary, burmistrz Richard “Riggs” Rigoglioso wręczył specjalne puchary dla najlepszych biegaczy z Garfield. Otrzymali je: Elżbieta Tudela (była 6. wśród pań) oraz Piotr Szpakowski.

Bohaterem dnia był z pewnością 6,5-letni Max Halczak, który przebiegł cały dystans 5 kilometrów! Niestety, nie miał zmierzonego czasu, bo biegł bez przyczepionego chipa, z numerem dziecięcym. Wcześniej pobiegł ze swoimi rówieśnikami i zajął drugie miejsce w kategorii 7-8 lat.
Wszystkie wyniki można znaleźć na stronie Polish American Sports Association – www.pasaus.org.

POBIEGLI DLA PIOTRUSIA
W pobliżu miejsca startu i mety swoje stoisko otworzyła Fundacja Polonia For Kids, mająca siedzibę w Lawrence Township w stanie New Jersey, która zbiera donacje na operację chorego 6-letniego Piotrusia Jasińskiego. Chłopiec urodził się z niedowładem kończyn dolnych i hipertonią, która powoduje nadmierne napięcie mięśni i uniemożliwia chodzenie. Przeszedł intensywne leczenie.

Cały czas jest poddawany intensywnej rehabilitacji. Przedstawiciele fundacji udzielali informacji o organizacji i o chorym chłopcu oraz przyjmowali darowizny.

“Jest nam bardzo miło, że zostaliśmy zaproszeni na ten bieg, tym bardziej że dochód z całej imprezy został przeznaczony na pomoc dla chorego Piotrusia, który wczoraj, 10 maja, skończył 6 lat. Jest z nami ciocia Piotrusia – Anita Karpiński – powiedziała prezes fundacji Wioletta Wyszyński. – Koszt operacji ma wynieść 200 tysięcy zł. Po dzisiejszej imprezie pozostanie nam do uzbierania około 9 tysięcy dolarów. Dziękuję serdecznie wszystkim tym, którzy dołączyli do nas i wsparli Piotrusia. Chłopiec zostanie poddany operacji we wrześniu” – dodała.

Wszyscy zwycięzcy (za pierwsze miejsce otrzymali 250 dolarów, za drugie – 100, a za trzecie – 50) przekazali swoje nagrody na operację chłopca. Donację złożyła również organizacja Polki z Północnego New Jersey.

BEZ NICH NIE BYŁOBY BIEGU
Na zakończenie imprezy Paweł Myśliwiec podkreślił, że dobre i sprawne przygotowanie biegu było możliwe dzięki zaangażowaniu się wielu wolontariuszy. A byli to: Bożena Niebrzydowska, Małgorzata Gabriel, Anna Szubra, Stanisława Iwan, Renata Mroczek, Jan Wilczewski, Andrzej Krygowski, Tadeusz i Jadwiga Kulmaczowie, Mirosław Krajewski, Marek Pieluszewski, Stanisław Górak, Stanisław Świecki, Paweł Kowalski i Rita Kotyński – menedżerka oddziału PSFCU w Garfield.

Podziękował też sponsorom, bez wsparcia których zorganizowanie tego biegu oraz zaproszenie gościa honorowego z Polski – Bogusława Mamińskiego – nie byłoby możliwe. Głównymi sponsorami byli: Polsko-Słowiańska Federalna Unia Kredytowa i Adam’s European Contracting Inc. na Brooklynie (właścicielem jest Adam Skarżyński). Unia wystawiła swoje stanowisko, na którym pracownice rozdawały fajne gadżety i udzielały informacji o świadczonych usługach.

Pozostali sponsorzy to: Degrado Halkowich LLC, TheraPhysical Sports Therapy, Piast Meats and Provisions, Remax Agaty Kowalczyk, Bratek Deli, Banaś Bakery oraz Tatra House.

“Dziękuje Bogusławowi Mamińskiemu, że zechciał do nas przylecieć z Polski. Dziękuję wolontariuszom za to, że pomagali nam w organizacji biegu, oraz wszystkim biegaczom i widzom za to, że byli z nami. Dziękuję również burmistrzowi Garfield Richardowi Rigoglioso oraz menedżerowi władz miasta Thomasowi Duchowi za życzliwość i pomoc w organizacji biegu – powiedział prezes PASA Paweł Myśliwiec. – Cieszę się, że coraz więcej osób pomaga nam w organizacji biegu i mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie nas jeszcze więcej!”.

Bogusław Mamiński otrzymał z rąk Pawła Myśliwca pamiątkową statuetkę PASA. Nie krył radości z udziału w biegu Polonia for 5K. “Dziękuję bardzo organizatorom za to, że mnie zaprosili na to piękne wydarzenie. Cieszę się, że byłem z wami, że mogłem z wami pobiec. Życzę wam kolejnych wspaniałych biegów” – podkreślił.

Biegło dużo dzieci

W tym roku wzięła w nim udział rekordowa liczba dzieci. Duża w tym zasługa Agnieszki Pogorzelskiej, właścicielki centrum opieki nad dziećmi – Happy Times Day Care w Wallington i Garfield, NJ, która była bardzo zaangażowana w promocję biegu.

V Bieg Polonia 5K Run (2018)

Bieg z Wojciechem Fortuną

Pod koniec kwietnia w Garfield w stanie New Jersey Polsko-Amerykańskie Stowarzyszenie Sportowe (PASA) zorganizowało kolejną edycję biegu Polonia 5k Run. Wystartowało w sumie 78 osób polskiego pochodzenia i zaprzyjaźnionych z polską społecznością w USA. 

Gwiazdą imprezy został mistrz olimpijski w skokach narciarskich w japońskim Sapporo w roku 1972 – Wojciech Fortuna. Skoczek wprawdzie nie pobiegł, ale wręczał medale najlepszym biegaczom.

Bieg ten organizatorzy zadedykowali… Polsce i Polakom, w ramach tegorocznych obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Każdy z uczestników otrzymał specjalną koszulkę i numer. Oficjalnie impreza rozpoczęła się od odśpiewania hymnów. Uczestników imprezy – 63 dorosłych 15 dzieci – powitali oficjalnie burmistrz miasta Garfield Richard Rigoglioso, mistrz olimpijski Wojciech Fortuna i prezes PASA – Paweł Myśliwiec. Życzyli biegaczom „dobrego biegania”.

Rekord między egzaminami

O godzinie 12 wystartowały dzieci. Pobiegły jedno okrążenie wokół stadionu w 20th Century Park przy Elizabeth Avenue – miały do pokonania dystans 600 metrów. Ostra walka trwała do końca. Pierwszy przybiegł na metę Aleksander Bereza, a tuż za nim jego brat Łukasz. Trzeci był Jacob Brown.

O godz. 12:30 wystartowali dorośli. Na start w Garfield dał się namówić m.in. dobrze znany w Polsce Chris Zablocki, trzeci zawodnik Półmaratonu Praskiego z 2016 r., czwarty na mecie Maratonu Poznań z 2015 r., były rekordzista świata w maratonie w hali (w sumie 19 wygranych maratonów w karierze). Chris pracuje jako lekarz i przygotowuje się do ważnych egzaminów, ale nie zawiódł Polonii.

Pobiegł też Jerzy Sendera – kajakarz górski, który startował na Igrzyskach w Atlancie.

Biegli ulicami miasta, które były niekiedy wąskie, kręte, no i… pod górkę. Podczas biegu wszystkie ulice na trasie zostały zamknięte. W czołówce długo biegli zawodnicy z zespołu Polska Running Team z siedzibą w Nowym Jorku, który wystawił mocną reprezentację na ten start.

W kategorii open pań zwyciężyła Peruwianka Hortensja Aliaga, z czasem 19:28). Druga była Katarzyna Domejko, a trzecia Luz Villamaria (również z Peru). Jako ostatnia przybiegła do metyIzabella Gołąbek. Nie czuła się z tego powodu nieszczęśliwa, gdyż biegła, pchając przed sobą wózek, w którym siedziała mała córeczka Aleksandra. Dla Izabelli najważniejsze jest to, że dobiegła.

Wśród mężczyzn najszybszy był Chris Zabłocki, który osiągnął najlepszy w historii dotychczasowych biegów: 15:38.

Drugi był Fabian Daza z czasem gorszym o 4 sekundy, a trzeci Karol Głowacki, który przybiegł prawie 3 minuty później od zwycięzców (18:15,31). To, że Chris osiągnął tak znakomity wynik, jednak nie dziwi.

Medale, puchary i nagrody wręczał wszystkim Wojciech Fortuna, wspierany przez wicekonsul Ewę Jerzykowską i szefa PASA Pawła Myśliwca. Co ciekawe, pani wicekonsul wzięła udział w biegu, a pobiegła naprawdę bardzo dobrze.

Zwycięzcy w kategorii open otrzymali specjalne nagrody – po 250 dolarów. Puchary dla najlepszych biegaczy ufundował konsul generalny RP w Nowym Jorku Maciej Golubiewski. Wręczyła je wicekonsul Ewa Jerzykowska.

Paweł Myśliwiec podkreślił, że dobre i sprawne przygotowanie biegu było możliwe dzięki zaangażowaniu się wielu wolontariuszy. No i dzięki wsparciu sponsorów: Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej, Adam’s European Contracting Inc. na Brooklynie (właścicielem jest Adam Skarżyński) oraz Royal Warsaw w Garfield. Unia wystawiła swoje stanowisko, na którym pracownice rozdawały fajne gadżety i udzielały informacji o świadczonych usługach.

Gość honorowy… uhonorowany

Po wręczeniu medali, pucharów i nagród dla biegaczy Paweł Myśliwiec wręczył… Wojciechowi Fortunie pamiątkowy puchar z dedykacją. Wzruszony mistrz olimpijski serdecznie podziękował za ten piękny gest.

– Dziękuję za zaproszenie mnie na Polonia for 5K. Dziękuję wam za to, że tutaj jestem, że jestem z wami. Dzięki temu po raz pierwszy miałem okazję przyjechać do Nowego Jorku i New Jersey. Dużo zobaczyłem i poznałem fajnych ludzi. Mam mnóstwo dobrych wrażeń. A wam wszystkim życzę – tu Wojciech Fortuna zwrócił się zarówno do uczestników biegu, jak i jego organizatorów oraz obserwatorów – aby fortuna sprzyjała wam do końca życia – dziękował Wojciech Fortuna.

Zarówno przed biegiem, jak i po biegu, praktycznie każdy z jego uczestników chciał sobie zrobić zdjęcie z mistrzem. Ten chętnie pozował i często się uśmiechał. Wyznał też przy okazji, że największym jego osiągnięciem sportowym nie było zdobycie złotego medalu na skoczni w Sapporo, ale to, że ten medal olimpijski sprzedałem… za 50 tysięcy dolarów – stwierdził Fortuna. Zebrane pieniądze przeznaczył na szczytne cele.

25 tysięcy dolarów Wojciech Fortuna przeznaczył na leczenie skoczka narciarskiego Nicholasa Fairalla. Ponad 3 lata temu, 5 stycznia 2015 roku, na skoczni w Bischofshofen, w kwalifikacjach do ostatniego konkursu 63. Turnieju Czterech Skoczni, młody amerykański skoczek upadł podczas lądowania na 123. metrze i już nigdy więcej nie wstał. W wyniku upadku złamał dwa żebra, przebił płuco, poobijał sobie wątrobę, ale przede wszystkim uszkodził dolną część kręgosłupa. Musiał przejść operację, ale został sparaliżowany – dziś porusza się na wózku inwalidzkim. Pomimo tego znów skacze. Na nartach wodnych.

Drugie 25 tysięcy dolarów Wojciech Fortuna przeznaczył na leczenie Natalii Czerwonki – członkini 4-osobowego polskiego zespołu, który zdobył srebrny medal w łyżwiarstwie szybkim na dystansie 6×400 metrów na igrzyskach olimpijskich w Soczi w 2014 roku. Po igrzyskach, podczas zgrupowania w Spale, łyżwiarka wjechała na rowerze pod ciągnik. Miała poważny uraz kręgosłupa i głowy. Po długim okresie leczenia i rehabilitacji (m.in. dzięki wsparciu finansowemu Wojciecha Fortuny) wróciła do drużyny narodowej.

IV Bieg Polonia 5K Run (2017)

W niedzielę, 30 kwietnia 2017 roku, już po raz czwarty odbył się bieg Polonia 5K Run.

Wystartowało 163 biegaczy w wieku od 3 do 70 lat. Bieg ten odbył się na terenie 20th Century Park i pobliskich ulicach. Pięknie się wpisał w obchody 100. Rocznicy założenia miasta Garfield na mapie Stanów Zjednoczonych.

W tym roku honorowym gościem i uczestnikiem biegu był Adam Małysz – polski skoczek narciarski, kombinator norweski, multimedalista olimpijski, jeden z najbardziej utytułowanych zawodników w historii indywidualnych konkursów w skokach narciarskich. W 2002 roku na igrzyskach olimpijskich w Salt Lake City w USA zdobył brązowy medal na skoczni K-90 i srebrny na skoczni K-120. Na igrzyskach w Vancouver/Whistler w Kanadzie w 2010 roku zdobył dwa srebrne medale. Cztery razy zdobył tytuł indywidualnego mistrza świata, czterokrotnie (w tym trzy raz z rzędu) triumfował w Pucharze Świata, zwyciężył też w Turnieju Czterech Skoczni. Trzykrotnie zwyciężał w Turnieju Nordyckim i w Letnim Grand Prix. Był zwycięzcą Turnieju Czterech Narodów. 21 razy zdobywał tytuł zimowego mistrza Polski. Jest honorowym obywatelem miasta Zakopanego. Po sezonie 2010/2011 zakończył karierę skoczka narciarskiego i rozpoczął starty w rajdach terenowych. W 2012 roku zdobył tytuł międzynarodowego rajdowego mistrza Polski i Czech. Trzykrotnie uczestniczył w Rajdzie Dakar. W kwietniu 2013 r. odniósł pierwsze w karierze kierowcy rajdowe zwycięstwo. Został uznany najlepszym polskim sportowcem pierwszej dekady XXI wieku. Od października 2016 roku pełni funkcję dyrektora – koordynatora kadry narodowej w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim. Andrzej Krygowski, prezes PASA, powitał Adama Małysza i gospodarzy Garfield: burmistrza Richarda Rigoglioso, byłego burmistrza Josepha Delaney’a i menadżera miasta Thomasa J. Ducha. Powitał też wszystkich uczestników biegu. 

Hymn polski zaśpiewała Monika Niebrzydowska, a hymn amerykański jej młodsza siostra Daria. Monika niedawno, bo 22 kwietnia, została wybrana Miss Polonii Staten Island 2017. 

O godzinie 9:30 rano wystartowała 22-osobowa grupa dzieci. Biegły dookoła stadionu, wąską alejką i miały do pokonania 600 metrów. Dzięki odpowiedniej aparaturze, bieg na żywo komentował Jerry Morelli – dziennikarz stacji radiowej WSUS 102.3 FM, działającej na terenie powiatu Sussex. Małych biegaczy dopingowali przede wszystkim rodzice, ale też liczna grupa kibiców. Emocji było sporo, bo dzieci dzielnie walczyły. Wśród nich biegł Adam Małysz, ale… nie sam. Trzymał na ramionach 3-letniego Łukasza Brown-Myśliwca. Pół godziny później wystartowali starsi biegacze, którzy mieli do pokonania dokładnie 5 kilometrów. Ruszyli ostro, więc stawka biegaczy szybko się rozciągnęła. Na czele biegli zawodnicy z zespołu Polska Running Team z siedzibą w Nowym Jorku. Adam Małysz dopingował biegaczy. Trasa była starannie wyznaczona, prowadziła krętymi uliczkami i wcale nie była łatwa. Podczas biegu wszystkie ulice na trasie zostały zamknięte. Porządku pilnowało kilku policjantów i grupa wolontariuszy. 

Zwycięzcą biegu został Andrew Martin z Ridgewood, NJ. Tuż za nim przybiegł Sławomir Żaglewski z Ringwood N.J. (w ubiegłym roku w Clark, NJ, był pierwszy), a trzecie miejsce zajął młodziutki Paul Polan z Wallington, NJ. ”Biegłem swoim tempem i bardzo dobrze mi się biegło. Nie zwyciężyłem, ale o minutę szybciej pokonałem dystans niż w ubiegłym roku w Clark. To pewnie dlatego, że Adam Małysz wszystkim dodawał skrzydeł” – powiedział na mecie Paweł Myśliwiec, były mistrz Polski w kajakarstwie górskim. Medale zwycięzcom w poszczególnych kategoriach wiekowych wręczali: Adam Małysz, burmistrz Garfield Richard Rigoglioso, Tom Dutch i Andrzej Krygowski. ”Ten bieg to świetny pomysł – stwierdził Adam Małysz. – W Polsce coraz trudniej jest nam namówić młodych ludzi do uprawiania sportu, do aktywności fizycznej. Wolą siedzieć przy komputerach czy smartfonach. Popieram ten pomysł. Robicie naprawdę dobrą robotę. Dlatego jestem z wami!” – podkreślił. W organizację biegu zaangażowanych było 35 wolontariuszy, którzy zadbali o porządek i sprawny przebieg wydarzenia. Niektórzy pracują przy organizacji biegu od początku. Nie odnotowano żadnych usterek czy niedociągnięć. Jest to efekt doświadczenia i ogromnego zaangażowania się tych wolontariuszy w organizację tego biegu. 

Dziękujemy Sponsorom!

Sponsorami niedzielnego biegu byli: Polsko-Słowiańska Federalna Unia oraz Adam’s European Contracting Inc.

III Bieg Polonia 5K Run (2016)

Bieg z Kamilem Stochem

Dwukrotny złoty medalista olimpijski, za którego wielu Polaków na całym świecie mocno trzymało kciuki podczas zawodów w Soczi, odwiedzi Garfield i Clark, NJ, gdzie weźmie udział w Polonia 5K Run.

Kamila Stocha znają nawet ci, którzy nie są wielkimi fanami sportów zimowych, bo to dzięki niemu w 2014 r. miliony Polaków przeżywało sportowe emocje śledząc jego zmagania na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. Nie zawiódł oczekiwań i dwa razy stawał na najwyższym podium. A to przecież niejedyne wielkie osiągnięcia polskiego skoczka. Teraz będzie okazja, by osobiście mu pogratulować i podziękować za sportowe emocje na jednym z kilku spotkań w metropolii.

Kamil Stoch pojawi się na starcie organizowanego już po raz trzeci Polonia 5K Run. Tym razem bieg na trasie 5 kilometrów odbędzie się w Clark, dlatego, że organizatorami wydarzenia są Polska Fundacja Kulturalna w Clark oraz Polish American Sports Association. “Po raz kolejny specjalnym pucharem uhonorujemy polskiego olimpijczyka, którzy zdobył dla nas złote medale zimowych igrzysk. Wcześniej w ten sposób dziękowaliśmy Zbigniewowi Bródce, który świętował triumfy w łyżwiarstwie szybkim w Soczi, oraz Justynie Kowalczyk” – mówi współorganizator wydarzenia Andrzej Krygowski z Polish American Sports Association.

”Do udziału w biegu, którego gościem honorowym jest Kamil Stoch, zapraszamy wszystkich, bez względu na wiek oraz stopień wytrenowania. Nasza impreza jest zarówno dla wytrawnych biegaczy, jak i amatorów. W ubiegłych latach brały w niej udział całe rodziny. Chodzi przecież o zabawę i spędzenie miłego czasu na świeżym powietrzu, a nie o kolejność na mecie” – podkreśla Andrzej Krygowski. Bieg przeznaczony jest dla Polaków, jak i ich amerykańskich przyjaciół. Zresztą informacje o nim znalazły się na najważniejszych portalach biegowych w USA.

Zawodnicy zostaną podzieleni na różne grupy wiekowe i kategorie, nowością będą medale przyznawane dla najszybszego policjanta, strażaka i nauczyciela. Warto dodać, że cały dochód z imprezy zostanie przekazany na wsparcie Amerykańskiego Komitetu Olimpijskiego.

II Bieg Polonia 5K Run (2015)

Justyna Kowalczyk na niedzielnym „Polonia 5K Run” w Wallington N.J.

W Niedzielę 26 Kwietnia w Wallington New Jersey, przy Samuel Nelkin Park, po raz drugi już odbył się bieg uliczny “Polonia 5K Run” zorganizowany przez Polish American Sports Association. W zeszłym roku gościem biegu był złoty medalista olimpijski w łyżwiarstwie szybkim z Soczi – Zbigniew Bródka a tegorocznym – Justyna Kowalczyk dwukrotna złota medalistka olimpijska w narciarstwie klasycznym – Królowa Polskich Nart. Przy sprzyjającej słonecznej pogodzie ok. stu biegaczy wyruszyło na 5-kilometrową trasę, aby powalczyć o medale, a jednocześnie uczcić swym udziałem rocznicę powstania Polskiej Konstytucji 3 Maja i Święto Polonii i Polaków zamieszkałych poza granicami kraju.

Duża grupa wolontariuszy znakomicie zorganizowała całą imprezę. Piętnaście minut przed startem głównego biegu na trasę 500-metrowego sprintu wyruszyły przedszkolaki do lat 7. Po przekroczeniu linii mety wszystkie otrzymały pamiątkowe medale. Walka o zwycięstwo na dwu i pół kilometrowej pętli rozegrała się na drugim okrążeniu. Na prowadzenie wyszedł nauczyciel gimnazjum z Wallington – Jason Timochko wyprzedzając znanego maratończyka i uczestnika ultra maratonów, mieszkańca Oakland w New Jersey – Sławomira Żaglewskiego, który nieznacznie wygrał z Patrykiem Kilomskim i niepocieszonym Jarosławem Skalikiem z Nowego Jorku, który przez awarię systemu mierzącego czas został pominięty przy rozdawaniu medali, za co w imieniu organizatora w tym artykule Pana Jarka przepraszamy. Jarosław Skalik członek Polska Running Club od wielu lat startuje z wielkim powodzeniem w wielu biegach ulicznych w całych Stanach Zjednoczonych. 

Szczęśliwa Justyna Kowalczyk oblegana przez tłum kibiców była szczęśliwa, powtarzając, że nie spodziewała się tego, że będzie mogła obejrzeć tak wspaniały bieg zorganizowany na drugiej półkuli przez organizację polonijną z okazji święta narodowego. Jak sama przyznała jest to niecodzienny pomysł, który mógłby być kopiowany wszędzie, przyczyniając się do promowania Polski i Sportu jednocześnie. Justynie Kowalczyk towarzyszyła w jej podróży do USA Pani Barbara Sobańska – Dyrektor zakopiańskiego Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego, której szkoły między innymi – Justyna Kowalczyk i Kamil Stoch są absolwentami. Pani Sobańska szanowana w Polsce i Zakopanem osoba związana od wielu lat z polskim narciarstwem, Delegat Techniczny FIS i sędzia zawodów rangi mistrzowskiej na całym świecie, bardzo ciepło wyrażała się na temat Polonia 5K Run i samego pomysłu, w jaki Polish American Sports Association postanowił uczcić dwa święta narodowe. 

Obie Panie komplementowały organizatora imprezy, stwierdzając, że w dzisiejszych czasach, kiedy wolontariat nie jest najsilniejszą stroną życia społeczeństw, postawa ludzi gotowych pomóc w organizacji imprez typu – Polonia 5K Run – jest godna podziwu. PASA zapowiedziała chęć kontynuacji pomysłu w organizacji następnych biegów, na które zapraszać będzie do USA polskich olimpijczyków. Podczas rozmów zwrócono uwagę na bardzo ważną rolę sponsorów. Podkreślono, że ich dotacje są bardzo ważne dla szansy istnienia Polonia 5K Run i jego rozwoju. Wszystkim sponsorom i wolontariuszom składamy serdeczne podziękowania i zachęcamy do dalszej współpracy w następnych latach.

Polonia 5K Run 2015

Justyna Kowalczyk gościem honorowym Biegu

5K Run – reklama telewizyjna

Justyna Kowalczyk gościem honorowym Biegu

I Bieg Polonia 5K Run (2014)

W sobotę, 3 maja w Wallington, NJ, odbył się bieg na dystansie 5 kilometrów „Polonia 5K Run”.

W biegu wzięło udział 122 biegaczy, a wśród nich mistrz olimpijski w łyżwiarstwie szybkim na dystansie 1500 metrów w Soczi Zbigniew Bródka. W biegu, który zorganizowała polonijna organizacja sportowa Polish American Sports Association, mógł wziąć udział każdy, ale trzeba było wcześniej się zarejestrować.

W Wallington wystartowało 122 biegaczy w różnym wieku – od kilku do kilkudziesięciu lat. Kilkanaście osób przyjechało z Nowego Jorku oraz z różnych miejscowości w stanach Connecticut i Pensylwania. Linia startu i mety znajdowała się na Parkview Drive, tuż przy Maple Avenue, dokładnie przy wejściu do Samuel Nelkin County Park.

Biegacze wystartowali o godz. 10.20. Musieli dwukrotnie pokonać trasę biegnącą ulicami miasta. Jak zgodnie wszyscy twierdzili, najtrudniejszy był odcinek Alden Street pod górę. Wszyscy dzielnie sobie radzili, nikt się nie poddał. Jako pierwszy linię mety przebiegł Zbigniew Bródka, osiągając czas 17 minut i 24 sekundy. Niemal nie widać było po nim zmęczenia. Potem chętnie pozował do zdjęć i składał autografy na koszulkach innych biegaczy. Wśród widzów byli: senator RP Andrzej Person, Kazimierz Kowalczyk – prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego, dyrektor PSFCU Bogdan Chmielewski, burmistrz miasta Walter Wargacki, radna Izabela Bacza i szef miejskiej policji kapitan Carmello Imbruglia. Oni też wręczali potem medale najlepszym biegaczom. ”Liczyłem na to, że pobiegnie 80 osób, ale pobiegło dużo więcej. No i sporo osób oglądało ten bieg – powiedział „Nowemu Dziennikowi” Andrzej Krygowski, prezes zarządu PASA. – Mam świadomość, że magnesem był mistrz olimpijski Zbigniew Bródka.

Wiele osób zapowiedziało, że za rok też pobiegną… Tak więc wszystko wskazuje na to, że będą kolejne biegi, że będziemy je organizować” – dodał. Andrzej Krygowski dziękował też sponsorom, a przede wszystkim Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej, która ufundowała specjalne koszulki dla biegaczy i przekazała tysiąc dolarów. Po biegu i wręczeniu medali, burmistrz Walter Wargacki zaprosił Zbigniewa Bródkę i jego żonę Agnieszkę do obejrzenia Hose Co. 1 Wallington Fire – siedziby straży pożarnej przy Hayward Place. Nie był to przypadek, bowiem nasz mistrz olimpijski na co dzień pracuje w straży pożarnej w Łowiczu. Z zaciekawieniem oglądał wyposażenie i pozował do zdjęć w pełnym wyposażeniu strażaka amerykańskiego. A potem jeszcze Zbigniew Bródka i jego żona zostali zaproszeni do oddziału Unii Kredytowej w Garfield, NJ. Rolę gospodarzy pełnili Bogdan Chmielewski i Rita Kotyński – szefowa oddziału. Mistrz składał autografy członkom Unii, a potem była krótka dyskusja przy pączkach i kawie. Więcej informacji o biegu, a przede wszystkim pełne rezultaty można znaleźć na stronie internetowej PASA – www.pasaus.org.

W niedzielę, 4 maja, odbył się bieg na dystansie 5 mil w Forest Parku na Queensie. Jednym z jego pomysłodawców i organizatorów był Marcin Mrowiec z klubu „3RunPL”, który pobiegł w Wallington i był tuż za zwycięzcą Zbigniewem Bródką. Tak więc Polonia na sportowo uczciła swoje święta: Dzień Polonii i Polaków za Granicą i Dzień Flagi Polskiej (2 maja) oraz rocznicę Konstytucji 3 maja.